8 października uczniowie ZS w Bolechowie mieli przyjemność obejrzeć w Teatrze Nowym w Poznaniu, włożoną w ramy rzeczywistości show biznesu XXI wieku, interpretację dramatu Ibsena, pt.: „Dom lalki”.
„Dom lalki" to historia Nory (Anna Mierzwa) i Helmera (Andrzej Niemyt).
Torwald Helmer jest producentem muzycznym, który kreuje sobie lalkę – gwiazdę – z Nory, utalentowanej wokalnie blond piękności.
Spektakl jest więc pewnego rodzaju demaskacją życia celebrytów, wejściem w ich prywatne życie. Okazuje się, że ich bezpieczny, wygodny i przyjemny, mogłoby się wydawać dom, to istne więzienie, w którego ścianach poza przepychem kryją się intrygi, przekupstwa i zdrady, a doskonały wizerunek to tylko maska. Tak naprawdę gwiazdy to często produkty popkultury, marionetki, mające jednak swoje uczucia i pragnienia.
„Dom lalki” pokazuje, jaką cenę trzeba ponieść, żeby zostać „gwiazdą”, odkrywa obłudę, zakłamanie w świecie celebrytów, brak prywatnego życia i ciągłą inwigilację,
Pomysł na realizację spektaklu był bardzo nowatorski. Aktorzy przemykają bowiem za kulisami, gdzie toczy się spora część przedstawienia, a ich relacje łapie wścibski obiektyw kamery. Widz ma więc wrażenie, że ogląda reality show na kształt Big Brothera.
Przedstawienie, tylko na początku zabawne, odkrywało tak naprawdę przerażającą wizję rzeczywistości.
Oklaski na stojąco mówią same za siebie.
md